Jak cudowne byłoby życie bez stresu, prawda? Wyobraź sobie te wszystkie sytuacje, które powodują stres – spotkania z klientem, prowadzenie spotkań zespołu, delegowanie i kontrola, udzielanie feedbacku, praca zdalna, goniący czas, comiesięczne podsumowania, zgrabne balansowanie pomiędzy rolą osoby zarządzającej zespołem a wszystkimi rolami prywatnymi. Każda z nich może powodować występowanie utrzymującego się długo napięcia motywacyjnego zwanego stresem. To nie wszystko. Nad każdą z nich możesz mieć kontrolę.
Dobry stres nie jest… zły
Zacznijmy od podstawy, której nie można pominąć, snując rozważania na temat metod poradzenia sobie ze stresem – stres jako zjawisko ma charakter pozytywny. Inaczej mówiąc, to napięcie, które pełni funkcję motywacyjną i mobilizującą nasze zasoby do działania w sytuacjach, które postrzegane są przez nas jako wyzwanie (lub potencjalne zagrożenie). Zatem stresem możemy nazwać stan mobilizacji organizmu do działania, napięcie, w którym nasze ciało przygotowuje się do jednej z dwóch dróg reagowania – walki lub ucieczki (fight or flight response). Patrząc w ten sposób na stres, łatwo dostrzec, że jest nam on potrzebny do pracy – mobilizuje nas oraz ułatwia podejmowanie działań postrzeganych przez nas jako ambitne, trudne lub wymagające większej organizacji.
Co z tym złym stresem?
Wiemy już jedną podstawową rzecz – stres uzależniony jest od interpretacji sytuacji, dzięki czemu łatwiej będzie nam zrozumieć, dlaczego w jednym środowisku pracy część pracowników może być wysoko zestresowana, część nie. Stres, który postrzegany jest jako ten negatywny to stres, który można scharakteryzować przez pryzmat jego natężenia i czasu trwania – czyli jako długotrwały (chroniczny) oraz zbyt wysoki (o wysokim natężeniu). To stres, zwany czasami dystresem, w związku z którym w naszym organizmie utrzymuje się przez dłuższy czas wysoki poziom kortyzolu szkodliwego dla naszego organizmu (na przykład dla naszej pamięci długotrwałej). Stres, jako zjawisko niezbędne do funkcjonowania, potrafi jednocześnie nas paraliżować, powodować bezsenność, nadmierną senność, wpływać na apetyt, towarzyszyć gonitwie myśli i sprzyjać obniżaniu poczucia własnej skuteczności i sprawczości. W chronicznym stresie zaczyna towarzyszyć nam, rozlewający się coraz szerzej i na różne obszary naszego życia, negatywizm i pesymizm, obniża się poziom kreatywności i możemy zaobserwować pojawienie się i rozwój wypalenia zawodowego.
Chwyć byka za rogi – strategie walki ze stresem
Co w takim razie można zrobić, by poradzić sobie ze stresem? Według badań Endlera i Parkera, większość ludzi wykształca swój własny styl radzenia sobie w trudnych i stresujących sytuacjach, zaś style te można ująć jako zadaniowość, emocjonalność i unikanie. Style te są zależne od naszych doświadczeń życiowych, temperamentu, osobowości oraz samego stresora i objawiają się tym, że w danej konkretnej sytuacji będziemy szukali strategii i rozwiązania najbliższego naszemu dominującemu stylowi radzenia sobie ze stresem.
- Styl zadaniowy to inaczej styl konfrontacyjny, w którym w trudnej dla nas sytuacji przyjmujemy interpretację zadaniową – opracowując kroki, plan działania, analizując czynniki za i przeciw, szanse i zagrożenia. To styl, w którym dążymy do działania i planowania i rozpracowania stresora, bez ucieczki.
- Styl emocjonalny – to styl, w którym na pierwszy plan wyłaniają się nasze emocje – w stylu tym poszukujemy wsparcia innych osób, zarówno wiedzowego jak i emocjonalnego. W metody emocjonalne zarządzania swoim stresem wpisane jest rozładowywanie emocji i obniżanie napięcia poprzez ciało, ruch, bycie między ludźmi i wspólne poszukiwanie rozwiązań.
- Styl unikowy obejmuje natomiast wszystkie strategie, które ułatwiają nam bycie w spokoju – „tu i teraz” bez konfrontowania się ze stresorem. To te wszystkie strategie, w których będziemy szukać oderwania, relaksu, przyjemności bez konieczności mierzenia się bezpośredniego ze stresorem. Imprezy, zakupy, granie w gry – działają kojąco dla naszych emocji, jednak nie stanowią strategii bezpośrednio ukierunkowanych na stresor.
Który styl zarządzania stresem wybrać?
Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta – ten, który jest dla Ciebie dobry i skuteczny. Nie ma jednego uniwersalnego i pożądanego stylu zarządzania swoim stresem. To kwestia tak indywidualna jak rozmiar buta czy odpowiedź na pytanie o ulubiony kolor. Każdy styl i każda strategia będzie przydatna i nieprzydatna w zależności od sytuacji, w której się znajdujemy. Przykładowo, w zespole sprzedażowym, mierząc się z pretensjami niezadowolonego klienta, warto mieć świadomość, że najbardziej przydadzą nam się strategie emocjonalno-zadaniowe, zaś unikanie może klienta jeszcze bardziej zdenerwować. Kiedy indziej, obserwując sytuację z początku pandemii, home office, konfrontację z niekontrolowanymi stresorami, warto czasami zastosować strategie unikowo-emocjonalne, by, pomimo naszego niewielkiego wpływu na sam stresor, redukować swój poziom stresu poprzez aktywność fizyczną, przyjemnie spędzony czas, czy poszukiwanie hobby i rozwój pasji.
Nie radzisz sobie ze stresem? Zrób pierwszy krok i zidentyfikuj swój styl zarządzania własnym stresem. Zapraszamy Cię na sesje rozwojowe i szkolenia, podczas których pomożemy Ci ustalić plan działania w celu redukcji, kontroli i zarządzania własnymi stresorami oraz reakcjami na nie.
Jesteśmy tu dla Ciebie. Czekamy na Twoją wiadomość.